czwartek, 19 lutego 2009

Nagie polskie kiełbaski w zamrażarce;-)

Christy Lange, redaktorka wpływowego magazynu artystycznego "Frieze" (czyli raczej fryz niż zamrażarka, ale brzmi podobnie:), odwiedziła w miniony weekend Warszawę. Jej pełną trafnych spostrzeżeń i poczucia humoru relację można przeczytać tu: http://www.frieze.com/blog/entry/polish_sausages/. Miły akapit poświęcony został również Rastrowi i wystawie Anety Grzeszykowskiej, która jak się okazuje z pewnego kulturowego dystansu, dobrze wpisuje się w naszą rodzimą skłonność do (artystycznej) nagości. Ta ciekawa obserwacja, sprowokowana obejrzanymi przez Christy w Warszawie wystawami, być może ma coś wspólnego z zupełnie nieartystyczną sprawą sądową, która niedawno zakończyła sie w Szczecinie. Dwie młode mieszkanki tego miasta, w procesie apelacyjnym (!) zostały ostatecznie uniwiennione - oddalono wyrok sądu pierwszej instancji, który ukarał je naganą za opalanie się topless na miejskim kąpielisku (interweniowała policja, panie odmówiły ubrania się). O tej absurdalnej sprawie można przeczytać tu: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6231093,Bez_kary_za_opalanie_sie_topless.html