Oto fotorelacja nadesłana przez Przemka Mateckiego - najwybitniejszego w Rastrze i okolicach specjalistę od muzyki metalowej we wszystkich, a szczególnie ekstremalnych odmianach - z niedzielnego spaceru po niemal zapomnianej warszawskiej dzielnicy Stare Bemowo (w pierwszych słowach swej ustnej relacji Przemek sugerował nawet, że chodzi o Stare Bródno:). Teren to raczej spokojny, zasiedlony jeszcze przed II wojną, choć znany wciąż przede wszystkim z kwatery głównej WAT (przez "w" nie "v") - wojskowej akademii technicznej. Nieopodal ulokowane lotnisko zarosło w latach 80. blokowiskami.Po tej nastrojowej niedzielnej suicie fotograficznej czas odsłonić prawdziwe powody odkrywczej podróży żagańczyka na warszawskie kresy. Oto gmach i otwór wejściowy klubu "Progresja".W ubiegły czwartek w "Progresji" zagrała klasyczna niemiecka formacja Kreator. Dzięki telefonowi przenośnemu (którego numer dyskretnie tu przemilczę) Przemek zarejestrował specjalnie dla "Raster News" kluczowe fragmenty show."Progresja" to miejsce o wyrazistym programie artystycznym i starannie dobranej publiczności. Obowiązują stroje z lat 80. i muzyka o zdecydowanie metalicznym brzmieniu. Warszawa jakiej nie znacie.