czwartek, 12 kwietnia 2012

Raster - wiek szkolny

Co robią galerzyści po pracy? Albo co robili przed pracą w galerii? Czy to prawda, że są niespełnionymi artystami? Pisarzami? Co myślą o świecie? W Zielonej Górze się dowiecie!
Dokonujemy niespodziewanej wolty i cofamy się w czasie jednocześnie idąc do przodu. Marta Czyż i Julia Wielgus, absolwentki śp. studiów kuratorskich na Uniwersytecie Jagiellońskim wpadły na bezkompromisowy pomysł zdemaskowania nas i wystawienia naszych dawnych (a może i współczesnych) prac plastycznych. Wspólnikiem w tym przedsięwzięciu jest Wojciech Kozłowski, dyrektor zielonogórskiej Buły (kiedyś to był slang... :).
Z niejakim zaciekawieniem oczekuję tej wystawy... Jej otwarcie uświetni występ nieocenionego pianisty Marcina Maseckiego, a tego samego dnia w Zielonej Górze jeszcze cztery inne wernisaże. Cóż, piątek trzynastego.
Szczegóły na zaproszeniu poniżej.

PS. To jest też okazja dobra chyba, żeby zareklamować co jeszcze Szybki Królik robi po godzinach, bo jak się okazuje, nie wszyscy czytelnicy tego bloga wiedzą, że istnieje takie czasopismo jak dwutygodnik.com, a w nim od czasu do czasu, w dziale felietony leją się ironii tony.